Wakacyjna Ewangelizacja – Piesza pielgrzymka

W dniach 8-20 lipca już po raz czterdziesty ruszyła z Górki Klasztornej piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Pielgrzymowałam z grupą górecką pięciokrotnie zanim wstąpiłam do Zgromadzenia. Po 13 latach ponownie wyruszyłam na pielgrzymi szlak, teraz jako siostra zakonna. Przez pierwsze kilka dni pielgrzymowaliśmy korzystając z gościnności rodzin przyjmujących nas na nocleg. Dopiero w Licheniu połączyliśmy się z diecezjalną pielgrzymką bydgoską, nocując w remizach, domach kultury czy szkołach. Naszej Grupie Złotej przewodniczył ks. Jan Tomczyk Misjonarz Świętej Rodziny, oprócz Księdza Przewodnika pojawiali się na trasie także inni Misjonarze dzieląc się Słowem Bożym czy świadectwem powołania.

Dla mnie był to upragniony od wielu lat czas. Piękno spotkań z pielgrzymami na szlaku, jak również z mieszkańcami miast i wiosek, którzy nas gościli na postojach czy noclegach zostawiło w moim sercu głęboki ślad. Atmosfera na pielgrzymce była bardzo rodzinna, serdeczna. Przekrój wieku pątników był w naszej grupie szeroki. Bogactwo doświadczeń i życia wiary zarówno dzieci, młodych jak i „nieco” starszych czyniło z naszej grupy piękną, żywą wspólnotę. Ja jako pielęgniarka mogłam służyć pomocą na punkcie medycznym na koniec dnia opatrując zbolałe nogi. Na trasie z gitarą i śpiewem wybijałam rytm, dzięki któremu choć trochę lepiej się szło w chwilach kryzysu. Był czas na świadectwo powołania, nie tylko w naszej złotej grupie. Na trasie także odwiedził nas Biskup Diecezji Bydgoskiej Krzysztof Włodarczyk błogosławiąc nas na dalszą drogę. Trudu, potu było wiele, ale pomimo to na postojach ruszaliśmy do tańca belgijki czy skrzypka. Grupa około 50 pątników po 13 dniach marszu w pogodę i niepogodę dotarła do stóp Matki Boskiej Częstochowskiej. Jestem wdzięczna Bogu za dar pielgrzymiego trudu, różnorodności wspólnoty i ogromu modlitwy, którą każdy z nas niósł.

S. Natalia Wejnerowska

 

Podobne wpisy